Stwierdzenie „północno-wschodnia granica Gór Stołowych” chyba najczęściej jest używane w odniesieniu do geologii tego mezoregionu. Nie jest to dziwne, gdyż to procesy zachodzące na powierzchni ziemi przez miliony lat są przyczyną tego co obecnie jest najbardziej widoczne i rozpoznawalne w tym rejonie Sudetów czyli mówiąc potocznie – często kilkudziesięciometrowej wysokości pionowe skały i urwiska skalne.
Na geologii się nie znam, więc w tej dziedzinie będę skupiał się jedynie na przytoczeniu kilku cytatów z mądrych artykułów. Nie będę rozwodził się również nad „północno-wschodnią granicą Gór Stołowych” w ujęciu fizycznogeograficznym – po prostu patrząc na mapę, pokrywa się ona z granicami geologicznymi, sąsiadując od tej strony z Obniżeniem Ścinawki.
„Północno-wschodnia granica Gór Stołowych” od dawna była również granicą dóbr ziemskich. Jej część, która pokrywa się z dzisiejszą granicą polsko-czeską pominę w tym wpisie (bo już o tym fragmencie granicy kilkukrotnie pisałem na blogu) a skupię się na przebiegu granicy dóbr, która leży całkowicie po stronie polskiej. Jest to prawie 10 kilometrowy odcinek jednej z najatrakcyjniejszej polskiej części Gór Stołowych, gdzie granica dóbr została wytyczona często przez miejsca, do których wręcz niemożliwością jest dotrzeć. Granica ta przebiega w większości pośród skał, na których wykuwano znaki graniczne. Oprócz typowego zaznaczania granicy wykutym krzyżem oraz numeracją linii granicy dóbr, w wielu miejscach ryto obok znaków granicznych symbole oznaczające właścicieli graniczących dóbr. Wykuwano również daty, które świadczą kiedy dana linia graniczna była ‚odnawiana’.
Te uzupełniające oznaczenia wykuwane prócz granicznego krzyża dają ogólny pogląd ‚w terenie’ co działo się na tych terenach w przeszłości. Dla mnie taka lekcja historii na świeżym powietrzu jest dużo lepsza niż spoglądanie do starych źródeł historycznych czy map. 😉
Na znakach granicznych na północno-wschodnim skraju Gór Stołowych można dostrzec między innymi wykute następujące symbole:
„C VI 1728”
Z rytem „C VI” powiązana jest wykuta data 1728. Litery są inicjałami cesarza Karola VI, króla Czech i ostatniego męskiego potomka z dynastii Habsburgów. Data 1728 zapewne oznacza rok ustalenia zasięgu panowania tego władcy na tym terenie.
Na opisanym poniżej obszarze rok 1728 jest najstarszą datą z tych wykuwanych na skale przy znakach granicznych.
„W B”
Połączone w charakterystyczny sposób dwie litery W oraz B, były skrótem od „Wünschelburg” – dawnej nazwy dzisiejszego Radkowa. Obecność tego symbolu przy znaku granicznym miała świadczyć o zasięgu granicy lasów miejskich należących do tej miejscowości.
„C B”
Podobnie jak poprzedni symbol, skrót „C B” był on nazwy miejscowości – w tym przypadku „Carlsberg” czyli dzisiejszy Karłów. Tak jak poprzedni symbol – jego wykucie na linii granicznej oznaczało zasięg dóbr należących do tej osady.
Warto przy okazji wspomnieć, że Karol VI był założycielem w 1730 roku osady Carlsberg. To może oznaczać, że ryty „C B” wykuwano co najmniej 2 lata później niż „C VI”…
„1796”
Data 1796 pojawia się przy znakach granicznych w kilku miejscach na całym opisywanym odcinku. W każdym z takich miejsc ponad datą wykuty jest numer porządkowy. Musiało więc w tym roku nastąpić jakieś znaczące odnowienie linii granicznych.
Tyle tytułem wstępu. Czas na ‚wirtualną wędrówkę’ wzdłuż granicy dóbr na północno-wschodnim krańcu Gór Stołowych. Muszę dodać, że poniższy opis nie jest ostateczny – jest on wynikiem tego co zobaczyłem dotychczas i będzie on uzupełniany jeśli napotkam w przyszłości kolejne ciekawe miejsca na tej granicy dóbr.
Próg Radkowa, Radkowskie Skały
Od przecięcia z Pustą Ścieżką granica przechodzi na górną krawędź urwiska. Tam odnajduję kilka kolejnych znaków granicznych.
Znak graniczny numer 61:
Znak graniczny numer 60:
Znak graniczny numer 59:
Znak graniczny numer 58:
Znak graniczny numer 57:
Idąc dalej wzdłuż granicy znajduję kolejne znaki graniczne z datą 1796.
Znak graniczny numer 19:
Znak graniczny numer 18:
Znak graniczny numer 17:
Znak graniczny numer 16:
Znak graniczny numer 13:
Amfiteatr Cedronu
„Na przedłużeniu Progu Radkowa w kierunku wschodnim, ze stromo nachylonych ku północy zboczy wypływa z masywu Gór Stołowych woda podziemna, tworząc jedno z największych w okolicy skupisk źródeł. Liczne strumienie łączą się w dole tworząc potok Cedron. Powolna, ale stale postępująca erozja wsteczna w strefie źródliskowej uformowała jeden z największych amfiteatrów skalnych na obszarze Gór Stołowych – amfiteatr Cedronu.”
źródło tekstu: „Geoatrakcje okolic Radkowa”
źródło mapy: amzp.pl
Odcinek granicy dóbr, który przebiega na linii północ-południe, biegnie przez fragment, który nosi nazwę Słoneczne Skały. Praktycznie zgodnie z linią graniczy przebiega tutaj zielony szlak turystyczny. Idąc wzdłuż niego można wypatrzeć sporo znaków granicznych, których kształt jest nieco inny niż pozostałe znaki graniczne w Górach Stołowych. Mianowicie nie są to tylko dwie krzyżujące się linie, lecz każda z nich zakończona jest niewielką prostopadłą ‚poprzeczką’.
Wszystkie znalezione znaki graniczne na tym odcinku opisałem we wpisie zatytułowanym: „Słoneczne Skały„.
Dalsza część granicy dóbr biegnąca południową częścią Amfiteatru Cedronu przecina w pewnym momencie ścieżkę leśną. Przy tej ścieżce napotykam ciekawy głaz graniczny.
Wśród szeregu rytów na tym głazie znajduje się m.in. „C VI” – monogram cesarza Karola VI oraz data ‚1728’
Na głazie wykuto również monogram „G V G :”, który może być powiązany z drugą datą na głazie 1831 albo 1837. Czego jednak ten monogram jest skrótem, tego nie wiem.
Kilkadziesiąt metrów dalej, idąc granicą na wschód mijam skałkę, na której wykuto graniczny krzyż oraz kolejną datę 1728.
Granica dochodzi do kolejnego trójstyku, który znajduje się nieopodal starego kamieniołomu nad nieistniejącym przysiółkiem Engelhäuser .
źródło mapy: amzp.pl
Ten trójstyk obecnie jest przesunięty około 200 metrów na południowy-zachód w porównaniu do map przedwojennych. To powojenne przesunięcie styku dzisiejszych granic administracyjnych miejscowości Wambierzyce, Szczytna, Chocieszów sprawiło mi nieco zamieszania w odnalezieniu miejsca, które ostatecznie okazało się, że znajduje się przy sporej skale.
U podnóża skały odnajduję znak graniczny.
Ryt „C VI” to inicjały cesarza Karola VI. Porównując je z opisanymi wcześniej odnalezionymi rytami znajdująca się obok data ‚1728’ była wyryta w tym samym czasie co inicjały. Pozostałe cyfry to zapewne numery porządkowe wyznaczanej linii granicznej.
Podsumowując ten dość długi wpis mogę śmiało stwierdzić, że opisana linia granicy dóbr ciągnąca się przez Próg Radkowa i Amfiteatr Cedronu, od dzisiejszej granicy polsko-czeskiej aż pod wieś Studzienno, na pewno ma swoje początki w roku 1728 i jest powiązana z cesarzem Karolem VI. Zlokalizowane i opisane trzy miejsca oznaczone inicjałami cesarza „C VI” uważam osobiście za wielką satysfakcję. Czy miejsc z wyrytymi „Carolusami szóstymi” jest więcej w Górach Stołowych?
Część opisanych miejsc znajduje się na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych poza znakowanymi szlakami pieszymi.
To są miejsca, które przemierzałam, tym bardziej mi głupio, że przeoczyłam ryty, zwłaszcza te przy zbiegu zielonego i niebieskiegu szlaku. Trzeba będzie tam pojść. Nieustanne dzięki za inspirację.
Czy znak numer 5 to granica Radkowa i Karłowa? Skoro tam są inicjały cesarskie, to może właśnie chodzi o granicę Karłowa również?
Opisuję ten kamień u siebie na blogu (oczywiście wspomnę, że informacje zaczerpnąłem z Twojej strony :)), a wstępnie opis tego numeru 5 wygląda tak: W tym przypadku mamy do czynienia z granicą Radkowa (słabo widoczne litery WB – Wünschelburg) i prawdopodobnie Karłowa, o czym mogą świadczyć inicjały C VI i data 1728 (po lewej stronie). C VI to cesarz Karol VI, który założył miejscowość na początku XVIII wieku. Do tego kolejna data – 1796 – odnosząca się do wyznaczenia linii granicznej i dwa różne numery porządkowe: Nr. 5 i 92.
Coś się nie zgadza?